Dnia 14 marca w Miejsko- Gminnej Bibliotece Publicznej w Więcborku miało miejsce otwarcie wystawy malarstwa Pana Jerzego Węska.

Pan Jerzy malarstwem interesował się już od najmłodszych lat. W szkole podstawowej rysował swoim rówieśnikom kartki świąteczne- następnie jego przygoda z malarstwem zakończyła się na kilka dziesięcioleci. Do swojej pasji powrócił około 1999 roku- na ów fakt wpływ miało kilka ważnych wydarzeń. Jednym z nich było zakończenie pracy zawodowej i przejście na emeryturę. Na początku tworzył przy pomocy ołówka.. Jest samoukiem- kupował książki poświęcone malarstwu, a także najbardziej znanym artystom reprezentującym tę dziedzinę sztuki. Starał się korzystać z technik, które stosowali, dodając zawsze coś od siebie. Interesowała go również marynistyka- efekt w postaci wspaniałych obrazów obejrzeli goście przybyli na piątkową wystawę. Wskutek podejmowanych działań jego dorobek przedstawia się imponująco. Można w nim dostrzec dzieła wykonane przeróżnymi technikami. Znajdziemy tu olej, rysunek, ołówek a także węgiel i akwarelę.

Tematyka obrazów jest różnoraka. Wiele czasu Pan Jerzy poświecił przyrodzie i martwej naturze. Szczególnie cenne są dzieła przedstawiające obiekty o wartości historycznej. Niektóre z nich wyglądają obecnie inaczej niż na obrazach malowanych wiele lat temu. Innych już nie ma- swój ślad odcisnęły w pamięci ludzkiej, na starych fotografiach oraz w dziełach Pana Węska. Autor chce takiemu malarstwu poświecić dużo czasu, aby powstała kronika miejsc których już nie ma. Będzie to kronika niezwykła bo zapisana nie literami- lecz obrazem. Autor stwierdził, że bardziej interesują go zabytki- bo mają własną duszę. Z tego powodu namalował stary wiatrak z Sośna, uwiecznił wierzby z Wielowicza, Zalew Koronowski czy przepiękne miejsca nad Sępolenką.

Nie może dziwić fakt, iż artysta jest częstym gościem imprez promujących lokalną przyrodę a także kulturę i tradycję. W tym miejscu należy wymienić choćby Targ Twórców w Łobżenicy.

Wśród zaprezentowanych dzieł można znaleźć dwa portrety. Pan Jerzy pragnie zmierzyć się również z tą dziedziną malarstwa. Obecni na otwarciu dowiedzieli się, że malowanie modela wymaga od artysty ogromnego nakładu pracy ale także czasu.

Pan Jerzy Węsek określa się jako techniczny realista. Z racji wykonywanego w przeszłości zawodu był perfekcjonistą. Tymczasem obecnie stara się tę perfekcję omijać- by zostawić coś dla oglądającego.

Na spotkanie przybyły osoby interesujące się malarstwem, a także te, które w owej dziedzinie sztuki probują swoich sił już od wielu lat. Nic więc dziwnego, że dyskusja była rzeczowa. Szczególnie cenna dla artysty i obecnych gości okazała się wzajemna wymiana doświadczeń. Malarstwo to sztuka, która daje możliwość osobistego podejścia do danego tematu. Stwarza to warunki do nieskończonej wręcz ilości interpretacji przenoszonego na płótno obiektu. Tak jak my nie jesteśmy wewnętrznie identyczni- takie są również efekty naszej pracy. Ta różnorodność czyni otaczającą rzeczywistość interesującą.

Na spotkaniu artysta postulował by młodzi ludzie, chcący rozpocząć przygodę z malarstwem nie zrażali się pierwszymi trudnościami. Ciężką pracą można osiągnąć imponujące efekty.

Wystawę dorobku Pana Jerzego Węska można zwiedzać w więcborskiej bibliotece do końca marca.

M. Łangowski