Świat w oczach matki i córki- wystawa malarstwa

Dnia 14 grudnia w Miejsko- Gminnej Bibliotece Publicznej w Więcborku miała miejsce wystawa malarstwa Anny Baranowskiej oraz Marii Toczko pt.: Świat w oczach matki i córki.

Na wstępie warto kilka słów powiedzieć o autorkach ekspozycji. Pani Anna maluje od najmłodszych lat- nie może dokładnie określić kiedy zaczęła się jej przygoda z tą dziedzina sztuki. Maluje na płótnach wykorzystując farby olejne. Oprócz tego zajmuje się upiększaniem szkła. W jaki sposób je upiększa? Otóż umieszcza na nim misterne kolorowe wzory. To jeszcze nie koniec bowiem szkło przez nią używane jest materiałem hartowanym. Po nałożeniu kolejnych warstw farby przedmiot jest poddawany procesowi wypalania w piecu. Efekty pracy Pani Ani są piękne co zgodnie przyznali zgromadzeni podczas ekspozycji goście.

Kolejną malarką, której prace można było podziwiać tego wieczoru w bibliotece była Pani Maria Toczko. W odkryciu przez nią pasji, odzwierciedlania na płótnie otaczającej nas rzeczywistości, niewątpliwie pomogła jej ciocia. Odwiedzała ona dom rodzinny młodej Marii przywożąc ze sobą akcesoria malarskie. Po założeniu rodziny z powodu braku czasu musiała zrezygnować z realizacji swojej pasji. Jednakowoż kiedy dzieci dorosły i opuściły dom mogła wrócić do malowania. Bodźcem do działania był moment gdy córka podarowała jej przybory malarskie. Obrazy Pani Marii z pewnością są bliskie sercom mieszkańców Więcborka- wiele z nich ukazuje piękne zakątki lezące w naszej okolicy. Malarka tworzy swoje dzieła już kilka lat dlatego niejednokrotnie miejsca umieszczone na płótnie dziś wyglądają inaczej- to przydaje obrazom wartości bo stają się malowaną kroniką otaczającej nas i wciąż zmieniającej się rzeczywistości.

Otwarcia wystawy dokonała Maria Kołata Dyrektor więcborskiej Biblioteki. Po części oficjalnej rozpoczęła się dyskusja i pytania skierowane do artystek. Przybyłych interesowała technika wykorzystana do malowania poszczególnych płócien, jak również przyczyny zainteresowania się takim a nie innym tematem. Sporym zainteresowaniem cieszył się obraz Anny Baranowskiej- nazwany przez autorkę Ważka. To kompozycja złożona z płótna, trawy i piasku morskiego połączona odpowiednio dobranymi kolorami- w jedną przykuwającą wzrok całość Inspiracją do jego powstania był zachód słońca nad morzem. Malarka pytana o sporych rozmiarów płótno przedstawiające duże miasto powiedziała, że ten obraz został jej w pamięci po obejrzeniu pewnego filmu. Oryginalnie było to jedno z amerykańskich miast- jednakowoż każdy oglądający widział w nim inną aglomerację. To połączenie jednej sekwencji filmu i obrazów innych miast, jakie autorka odwiedzała dało na płótnie fenomenalny efekt.

Pani Maria pytana jakie dzieło było dla niej najtrudniejsze powiedziała, że to, na którym znajduje się płonąca świeca. Droga naukowa i zawodowa Pani Marii nie była związana z malarstwem- dlatego do wszystkiego dochodziła metodą prób i błędów. Uwięzić na płótnie świecę w pełni oddając rozchodzenie się światła jest rzeczą szalenie trudną- Pani Marii zrobiła to celująco.

Dla wielu przybyłych przysłowiową perełką jest obraz przedstawiający ruiny pałacu w Runowie Krajeńskim. Obraz liczy sobie kilka lat dlatego widok na nim przedstawiony jest zapisem naszych lokalnych dziejów. Niezaprzeczalnym zainteresowaniem cieszyło się płótno przedstawiające góry. To pamiątka po spotkaniu z dr Maciejem Rewakowiczem – z zamiłowania alpinistą. Wysłuchać można go było w więcborskiej bibliotece niespełna rok temu.

Każdy z obecnych miał wolność interpretacji oglądanych płócien. Ilu było gości tyle punktów widzenia. Jedni dostrzegali barwy, inni skupiali się na widokach zaś jeszcze inni na nastroju. Na przykład obraz przedstawiający księżycową noc kojarzył się oglądającemu z nastrojem panującym w poematach i powieściach H. P. Lovecrafta. Ktoś inny widział w nim jedną z jasnych księżycowych nocy spędzonych pod gołym niebem w czasie letnich wakacyjnych wędrówek.

Ekspozycje podziwiano do późnych godzin wieczornych. Jak stwierdziła jedna z autorek: " Obraz nigdy nie jest skończony- ponieważ zawsze można coś dodać" Sobotni goście biblioteki żywią nadzieję, że nie było to ostatnie spotkanie z twórczością Anny Baranowskiej i Marii Toczko.


Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Więcborku
ul. Gen. Hallera 22
89-410 Więcbork
Tel. 52 389 86 22

e-mail: bibliotekawiecbork@wp.pl
Strony internetowe związane z bibliotekarstwem, literaturą, edukacją i kulturą
Polecane strony:
www.wiecbork.eu

Licznik odwiedzin: 603556